Sonia Rykiel urodziła się w Paryżu w 1930 roku. W wieku 17 lat była zatrudniona jako projektantka wystaw w sklepie włókienniczym. W 1953 roku ożenił się z Sonią Rykiel niejaki Sam - właściciel butiku z elegancka odzieżą. W 1962 r. po prostu nie znalazła żadnych miękkich swetrów, które mogłaby nosić w ciąży więc zaprojektowała własne. Sweter jest jej symbolem i to ta część garderoby przyniosła jej sławę. W 1980 roku znalazła się na liście 10 najbardziej eleganckich kobiet. Udowodniła, że dzianiny mogą być trendy. Drugą częścią z której słynie to sukienki - piękne kobiece, często w kwiaty. Więcej: www.soniarykiel.com
Główne tematy
Okulary przeciwsłoneczne - Sonia Rykiel - propozycje na lato 2011
11 kwietnia 2011
okulary koła,
okulary koty,
okulary markowe,
okulary Sonia Rykiel,
trendy wiosna / lato 2011
Sonia Rykiel urodziła się w Paryżu w 1930 roku. W wieku 17 lat była zatrudniona jako projektantka wystaw w sklepie włókienniczym. W 1953 roku ożenił się z Sonią Rykiel niejaki Sam - właściciel butiku z elegancka odzieżą. W 1962 r. po prostu nie znalazła żadnych miękkich swetrów, które mogłaby nosić w ciąży więc zaprojektowała własne. Sweter jest jej symbolem i to ta część garderoby przyniosła jej sławę. W 1980 roku znalazła się na liście 10 najbardziej eleganckich kobiet. Udowodniła, że dzianiny mogą być trendy. Drugą częścią z której słynie to sukienki - piękne kobiece, często w kwiaty. Więcej: www.soniarykiel.com
Najchętniej czytane:
-
Dziś nieco z innej części tej samej beczułki. Jakie marki okularów spotykamy w Polsce najczęściej (stan na dziś czyli 17 kwietnia 2011) i ...
-
Oto kolejna wiedza czerpana z mojej korspendencji z różnymi pasjonatami okularów. Klika dni temu napisał do mnie przedstawiciel Etnia Barce...
-
Prada na sezon wiosna lato 2011 pokazała generalnie kolekcje niezwykłą jak dla mnie + kampania reklamowa - ludzie jak manekiny i zwariowany...
-
Kilka nazwisk znanych i mniej. Większość dat jest "około" a większość ówczesnych celebrytów to gwiazdy amerykańskie ale nie tylko....
0 komentarze:
Prześlij komentarz