Fenomen okularów Cazal model 951

Okulary Cazal są generalnie warte uwagi, szczególnie te z lat vintage. Sa porządne, zmyślne, finezyjne, oryginalne, stylowe. Ale jest takie jeden model, który zawraca ludziom w głowie. Ma nawet swojego fanpage - www.the951.com gdzie mozna opowiedziec o swojej miłości do okularów, przedstawic się i dodać swoje zdjęcie oczywiście w okularach Cazal 951.

Okulary Cazal 951 zostały wprowadzone w latach 80 (chyba 1985 r.) a chwilę póżniej bardzo podobny model Cazal 955 - który jednak nie zaitsniał w modzie w takei sposób jak 951. Podstawą była rama - reszta to różne kolorystyczne wariacje - było ich na prawde sporo. Ramy to kolory: złoty, czarny, biały, czerwony + przerózne szkła jak to u Cazal (także szkła lustrzane). Zaprojektowane przez Cari Zalloni.

 Okulary sprzedawane w USA były nieco inne niż te w Europie, np. w USA sprzedawano wersje z brylancikami. Mimo iż Cazal to niemiecka produkcja często te wersje amerykańskie są najbardziej porządne w Europie własnie przez ich unikalność.
Okulary  951 były wysokiej jakości więc nie były tanie - większość B-Boys nie byli w stanie ich kupić, bo potrafiły kosztować nawet 500 $. Więc nie mieli możliwości ich posiadać. Podobno na Bronx'ie ludzie byli w stanie zabić dla okularów Cazal. Napisano nawet o nich piosenkę ;-) Cazal boys i ich "łap Cazal'a". Tutaj

Produkcje okularów wznowiono niedawno. Cazal w kolaboracji ze streetwearowym brandem TI$A (którego założycielem jest Taz Arnold z grupy Sa-Ra) reaktywował ten słynny model 951. W zestawie są dostępne specjalne paski, które można zamontować zamiast zauszników i śmigać bez obaw straty okularów w ferworze akcji.